[TEST] Kia Soul XL 1,6 GDI

Kia w 2009 roku wprowadziła do swojej gamy zupełnie nowy model, Soul, który miał otworzyć nowy rozdział w „życiu” marki. Był to, bowiem pierwszy miejski crossover Kia. Sama idea powstała nieco wcześniej a koncepcyjny model Soul Concept można było oglądać na targach motoryzacyjnych North American International Auto Show już w 2006 roku. Zaprezentowany wtedy pojazd został w niemal niezmienionej postaci wprowadzony na światowy rynek. Obecny model to już druga generacja Soul’a zaprezentowana na New York Motor Show w 2013 roku.

Kia Soul (15)

Gdy w 2006 roku debiutował koncept Soul’a, był on zaskakującym, śmiałym i niezwykle ciekawym pomysłem, który został w późniejszym czasie wcielony w życie. Pomimo iż stylistycznie druga generacja nie wiele zmieniła się względem pierwszej, to pojazd sam w sobie wzbudza ogromne zainteresowanie oraz zdecydowanie odcina się od wszystkich innych samochodów na naszych ulicach. Auto wygląda świeżo, młodo i zabawnie, ale w dobrym tego słowa znaczeniu.

Kia Soul (5)

Charakteru dodają oryginalne, dwukolorowe wersje nadwozia, dynamiczny przód, wydatne nadkola i charakterystyczna klapa bagażnika. Jest ona o tyle ciekawsza, że w przypadku dwubarwnego wykończenia nadwozia, tylne lampy komponują się z tylną szybą tworząc dość sporą, estetyczną płaszczyznę. Dodatkowo, wszystkie te cechy podkreślają imponujące i niezwykle ciekawe 18” felgi ze stopów lekkich. Dzięki tym wszystkim elementom Kia Soul zdecydowanie nie może zginąć w tłumie wśród większości nijakich samochodów obecnych na naszych drogach.

Kia Soul (18)

Pod względem stylistyki i jakości wykonania wnętrze może być zaskakujące, jeśli ktoś nie miał wcześniej większej styczności z pojazdami Kia. Materiały użyte do wykończenia deski rozdzielczej, kierownicy, gałki zmiany biegów czy boczków drzwi są na naprawdę wysokim poziomie. Wszystko wygląda atrakcyjnie, a do tego jest bardzo miłe w dotyku. Konsola centralna nie jest przeładowana przyciskami.

Kia Soul (12)

Znajdziemy tu wszystko, co jest Nam do życia potrzebne, czyli panel jednostrefowej automatycznej klimatyzacji oraz duży panel radia z technologią Bluetooth® z ekranem dotykowym o przekątnej 4,3”, który dodatkowo pełni rolę ekranu dla kamery cofania. Dodatkowo do dyspozycji mamy przyciski do regulacji podgrzewanych foteli kierowcy i pasażera oraz przycisk dezaktywacji czujników parkowania. Przy dźwigni zmiany biegów znajdziemy przycisk, będący elementem dodatkowego pakietu KiaSmartKey, dzięki czemu zyskujemy system bez kluczykowego otwierania i zamykania pojazdu oraz jego uruchamiania. Wskaźniki znajdujące się przed oczami kierowcy są czytelne, a dodatkowo pomiędzy wskaźnikiem prędkości obrotowej silnika a prędkości, z jaką obecnie się poruszamy wkomponowano 4-calowy ciekłokrystaliczny ekran komputera pokładowego.

Kia Soul (10)

Na jego ekranie możemy sprawdzić informacje dotyczące chwilowego oraz średniego spalania, trybu pracy układu kierowniczego i dowiemy się, na którym biegu powinniśmy jechać, aby zachować możliwie jak najwyższą ekonomię podróżowania. Ekran ten jest bardzo czytelny i nawet padające na niego światło nie utrudnia Nam odczytania wyświetlanych informacji. Na kierownicy znajdziemy dość sporą ilość przycisków, która w pierwszej chwili może wprowadzić użytkownika w zakłopotanie. Jednak kilka minut spędzonych przy ich obsłudze sprawia, że wszystko staje się intuicyjne.

Kia Soul (11)

Do dyspozycji mamy obsługę takich funkcji jak sterowanie radiem, funkcją telefonu, komputerem pokładowym oraz elektronicznym ogranicznikiem prędkości. Kierownica posiada dodatkowo funkcje podgrzewania, co niewątpliwie jest ogromną zaletą zważywszy na to, że jest ona obszyta skórą i w zimne dni pierwsze kilka chwil obsługi zmarzniętej kierownicy nie należą do najbardziej komfortowych. Uwagę Naszą, poza samym wyposażeniem, zwraca również ciekawy kształt nawiewów i wkomponowane w nie głośników wysokotonowych.

Kia Soul (9)

Miejsca, zarówno na nogi jak i nad głowami jest pod dostatkiem. Nawet osoba słusznej budowy i gabarytów bez najmniejszego problemu zajmie wygodną pozycję, zarówno z przodu jak i z tyłu kabiny. Siedzenia są wygodne i obite miłą w dotyku tkaniną. Upiększającym dość ciemną (czarną) tapicerkę, akcentem jest obszycie jej żółtą nicią. Przechodząc dalej do tyłu, dochodzimy do bagażnika i na pierwszy rzut oka rewelacji nie ma.

Kia Soul (8)

Do dyspozycji mamy ok. 350 l, a po złożeniu tylnej kanapy niemal 1000 l. Jak na samochód tych gabarytów może się to wydawać dość mało, ale na szczęście przestrzeń bagażowa ma regularny kształt i nic jej nie ogranicza, dodatkowo możemy ją również powiększyć sięgając w dół, ponieważ podłoga bagażnika jest dwupoziomowa. Bardzo ciekawym i funkcjonalnym patentem było umieszczenie w bagażniku przenośnej latarki LED. Niby nic, a cieszy, bo nigdy nie wiadomo, kiedy może się przydać.

Kia Soul (14)

Gama dostępnych silników nieco rozczarowuje. Mamy do wyboru tylko dwie jednostki silnikowe o tej samej pojemności, ale zasilane innymi paliwami oraz sprzężone z manualną lub automatyczną skrzynią biegów. Obie jednostki mają pojemość niecałych 1600 cm3 i dysponują mocami, w przypadku silnika benzynowego 132 KM (97 kW) przy 6300 obr/min i momencie obrotowym 161 Nm przy 4850 obr/min, natomiast w przypadku jednostki zasilanej olejem napędowym 128 KM (94 kW) przy 4000 obr/min i momencie obrotowym 260 Nm przy 2750 obr/min. Oba silniki mogą być obsługiwane za pośrednictwem 6-stopniowej manualnej lub 6-stopniowej automatycznej skrzyni biegów. Przyspieszenie od 0-100 km/h w przypadku obu silników jest zbliżone i wynosi ok. 11 s przy manualnej skrzyni oraz ok. 12 s przy automatycznej. Może i wyniki nie są złe, ale nie czuć tej prędkości i przyspieszenia w pojeździe. Samochód wydaje się przez to dość ospały i mało dynamiczny. Prędkość maksymalna wynosi 185 km/h dla benzyny z MT, 180 km/h dla diesla z MT i benzyny z AT oraz 177 km/h dla diesla z AT. Średnie zużycie paliwa na 100 km deklarowane przez producenta wynosi 6,5-7,3 l dla benzyny z MT, 7,6 l dla benzyny z AT, 4,8-5 l dla diesla z MT i 6 l dla diesla z AT. W rzeczywistości, w przypadku Naszego egzemplarza testowego wyposażonego w silnik benzynowy sprzężony z manualną skrzynią biegów spalanie przy normalnej jeździe wynosiło ok. 7,5 l.

Zobacz również:   [TEST] Hyundai i30 N-Line

Kia Soul (17)

Egzemplarz testowy to Kia Soul w wersji wyposażenia XL, więc posiadała wszystkie systemy bezpieczeństwa, w jakie można wyposażyć rzeczony model. Składały się na to takie elementy, jak: 16” tarcze hamulcowe, 6 poduszek powietrznych (w tym: przednie, boczne i kurtynowe), układ wspomagający ruszanie na wzniesieniu HAC, układ stabilizacji pojazdu VSM, układ monitorowania ciśnienia w oponach TPMS, układ ostrzegający przed niezamierzonym opuszczeniem pasa ruchu Kia Lane Assist, ksenonowe światła przednie, asystent świateł drogowych, lusterko elektrochromatyczne, czujniki cofania wraz z kamerą. W testach zderzeniowych Euro NCAP obecny model uzyskał 4 gwiazdki. Zawieszenie jest komfortowe, a nadwozie nie przechyla się nadmiernie w zakrętach.

Biorąc pod uwagę wszystko to, o czym napisałem oraz moje obserwacje i subiektywne odczucia zdecydowanie polecam Kia Soul wszystkim osobom, niezależnie od wieku i płci, które chcą się wyróżniać, być zauważonymi i czerpać przyjemność z poruszania się czymś innym, czymś ciekawszym niż inni. Samochód zwraca uwagę osób dokoła, a dodatkowe dwukolorowe malowanie pozwala przykuwać jeszcze większą ilość ciekawskich oczu. Co więcej, cena zachęca do zakupu, gdyż podstawowy egzemplarz Soul’a kosztuje już od 59 900 PLN, natomiast egzemplarz, jaki miałem do dyspozycji wyceniony został na 74 900 PLN. Maksymalnie wyposażony egzemplarz ze wszystkimi możliwymi dodatkami będzie kosztował nabywcę 110 600 PLN. W porównaniu do konkurencji, takiej jak Opel Mokka czy Mini Countryman, nie jest to przerażająca kwota. Szukając pojazdu w tym segmencie z ręką na sercu polecam Kia Soul.

 

Fot. Tomasz Kicior

Materiał zrealizowany przy współpracy z PLEJADA Sp. z o.o. Autoryzowany Dealer Kia w Radomiu.

Materiał edytowany przez: Joanna Szwalikowska

1 KOMENTARZ

Leave a Reply