[TEST] Dacia Sandero Stepway 0.9 TCE 90 KM Easy-R Laurete

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Myśląc o zakupie Dacii wielu osobom może pojawić się uśmiech na twarzy. Jednym z nich szyderczy, innym ciekawski. Jednak z biegiem czasu rumuńska marka staje się coraz większym graczem. Trudno się dziwić, kiedy auta oferowane przez Dacię, oprócz niskiej ceny, mogą zagwarantować również coraz lepsze rozwiązania technologiczne, a także ciekawy i nowoczesny design. Podobnie jak z modelem Sandero drugiej generacji, które jest swoistą odmianą hatchback modelu Logan ma swój niepowtarzalny charakter. My mieliśmy przyjemność testowania Dacii Sandero w podwyższonej odmianie Stepway oraz swego rodzaju specyficznej skrzyni Easy-R. Dlaczego specyficznej oraz co wyszło z testu? Przeczytajcie sami.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Drugą generację Sandero zaprezentowano światu podczas Salonu Samochodowego w Paryżu w 2012 roku. W tym samym czasie swoją premierę miał również nowy Logan. Nic dziwnego, jest to ten sam segment i zbliżona stylistyka. Samochód stał się wtedy jeszcze bardziej nowoczesny technologicznie, a przy okazji sporo wyładniał. I od stylistyki zaczniemy. Sandero Stepway ma z założenia być autem, które sprosta zadaniom miejskiej dżungli, a także chętnie poradzi sobie w pozamiejskich, nieutwardzonych ścieżkach. Liczne akcenty stylistyczne podkreślają, że mamy do czynienia z podwyższoną wersją Dacii Sandero.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Przednia linia Sandero Stepway jest bardzo mocno uwydatniona. Sylwetka jest podkreślona kanciastymi liniami auta. Duży grill z dwoma poziomymi, chromowanymi listwami oraz sporym Logo idealnie wkomponowuje się z przednimi reflektorami. W dolnej części auta umieszczono kolejny grill, wypełniony również kratką w kształcie plastra miodu. Dolna część wykonana z czarnego plastiku ma określać charakter auta przeznaczonego na bardziej wymagające drogi. Znajdziemy tu również srebrne wstawki takie jak obwódki świateł przeciwmgielnych czy dolna, karbowana krawędź zderzaka.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Boczna linia przypomina nieco poprzednią generację Sandero. Szczególnie w wersji Stepway. Zauważymy tu wysoko uniesioną przednią maskę która łagodnie wkomponowuje się w całość linii nadwozia. Tylna część Sandero Stepway zakończona jest niewielką lotką nad tylną szybą. Ciemne plastikowe wstawki w nadkolach oraz progach auta podkreślają charakter auta, które chętnie wybrało by się na bezdroża, a przynajmniej sprawia wrażenie auta, które ma być odporne na jezdnie o dziurawej nawierzchni. Auto posiada również relingi dachowe. Wersja Stepway została dodatkowo wyróżniona napisem tej wersji pod lusterkami na przednich drzwiach.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Sandero w tylnej części wydaje się być najbardziej stonowane. Bardziej obłe kształty reflektorów oraz zaokrąglona tylna szyba, sprawiają wrażenie, że samochód się do nas uśmiecha i jest bardzo przyjaźnie nastawiony. Również tutaj znajdziemy cechy charakterystyczne dla wersji Stepway takie jak dolna plastikowa listwa w kolorze czarnym z dodatkiem srebrnej wstawki, która w dość słaby sposób skojarzyć się może z dyfuzoro-podobnym tworem.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Wnętrze Sandero jest bardzo przyzwoite i z pewnością spełnia wszystkie standardy konsumenckie w dzisiejszych czasach pod względem wyglądu. Jeśli chodzi o materiały, nie jest już tak pięknie. Deskę rozdzielczą wykonano z twardych odmian plastików i próżno szukać tutaj miękkich elementów. Ciężko jednak mieć to za złe, kiedy pamiętamy tym samym o cenie auta. Można powiedzieć, że znaleziono złoty środek, jedynie co przeszkadzało ze względu na wykonanie auta to nieco trzeszczące rączki do zamykania drzwi.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Zasiadając na fotelu kierowcy zostałem uraczony kierownicą pokrytą skórą, na której znajdują się przyciski od tempomatu. Ciężko odczuć, że trzymamy w rękach skórzane kółko, jednak ogólne odczucie było dobre. Za kierownicą ujrzymy natomiast klasyczne analogowe zegary oraz wyświetlacz komputera pokładowego sterowany za pomocą przycisku umieszczonego w dźwigni wycieraczek (typowe dla mniejszych samochodów z grupy Renault). Co ciekawe, z drugiej strony, w dźwigni odpowiedzialnej za kierunkowskazy umieszczono przycisk odpowiedzialny za… klakson. Interesujące rozwiązanie, warto jednak wiedzieć co czeka nas po użyciu tego guzika. Za kierownicą po prawej stronie za kierownicą znajdziemy przyciski funkcyjne do sterowania muzyką. To samo rozwiązanie dostępne jest we wszystkich modelach Renault i przyznam szczerze, że jest bardzo wygodne, o wiele wygodniejsze niż przyciski, które byłyby np. na kierownicy i o wiele bardziej intuicyjne.

Na samej górze deski rozdzielczej umieszczono płytką półkę. Bardzo przydatny element, gdzie możemy umieścić chociażby telefon. Centrum deski rozdzielczej należy jak to zwykle bywa, do systemu multimedialnego. W tym przypadku mamy do dyspozycji system Media Nav Evolution z ekranem dotykowym o przekątnej 7 cali. Koszt urządzenia wynosi w opcji zaledwie 950 zł a w stosunku do tego co otrzymujemy w zamian, system jest rewelacyjny. Do dyspozycji mamy radio, odtwarzacz multimedialny, w którym możemy korzystać z mediów zarówno AUX, USB oraz Bluetooth. Oprócz tego mamy możliwość podłączenia telefonu, a także nawigację satelitarną, która działa bardzo dobrze podkreślając szczególnie za tak niewielką kwotę. Samo połączenie telefonu z systemem jest intuicyjnie proste, jednak warto robić to na postoju.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Poniżej centrum dowodzenia systemem multimedialnym znalazło się miejsce na panel manualnej klimatyzacji. Klimatyzacja działa sprawnie i intuicyjnie prosto. Można przyczepić się jedynie do głośności nawiewów przy poszczególnych trybach pracy. Poniżej panelu odpowiedzialnego za temperaturę w pojeździe znalazły się przyciski do włączenia tempomatu bądź regulatora prędkości, a także… przyciski do otwierania szyb. Tak, przyciski te umieszczono na desce rozdzielczej. Nie mówię, że to źle, jednak takie rozwiązanie wymaga pewnego przyzwyczajenia i nawyków.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Przestrzeń to jeden z większych atutów zakupy Sandero. Przednie fotele są stosunkowo wygodne, co jest szczególnie zaskakujące przy przeciętnie skrojonym wyprofilowaniu. Tapicerowane obicie ożywione jest dzięki fakturze w kształcie rombów w wewnętrznej części obicia, a także białe wstawki stylistyczne czy nawet biała nić. Znalazło się również miejsce napis Stepway na oparciu foteli.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Z tyłu miejsca jest wystarczająco dużo nawet dla wyższych osób. Przestrzenią na nogi nie będziemy narzekać, co do linii dachowej przy 185 cm wzrostu powoli miejsce nad głową zaczyna się kurczyć. Kanapa jest dość twarda, aczkolwiek lekkie wyprofilowanie pozwala na nieco lepsze trzymanie boczne.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Miejsca na bagaż jest sporo. 320 litrów pojemności przy rozłożonej kanapie, które można powiększyć do 1196 litrów po złożeniu kanapy. Przestrzeń bagażowa jest foremna i ustawna. Dodatkowo znajdziemy dwa haczyki na zakupy.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Testowany egzemplarz był wyposażony w niewielki, bo o pojemności zaledwie 898 cm3 silnik o mocy 90 KM. Maksymalną moc osiągniemy przy 5000 obr./min. Turbodoładowana, trzycylindrowa jednostka ma maksymalny moment obrotowy 140 Nm przy 2250 obr./min. Sandero Stepway można rozpędzić maksymalnie do 168 km/h, a pierwszą setkę autem ze zrobotyzowaną skrzynią Easy-R osiągniemy po 11 sekundach. Silnik sam w sobie jest wyjątkowo żwawy i chętny na większe wrażenia. Zapał ten studzi jednak zautomatyzowana skrzynia Easy-R.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Zautomatyzowana skrzynia Easy-R zainstalowana w aucie to nic innego jak skrzynia manualna, którą steruje „robot”. Zasada działania jest identyczna co w skrzyniach manualnych, jednak to nie my decydujemy o wciśnięciu sprzęgła. Do dyspozycji mamy jedynie gaz i hamulec, całą resztą zajmuje się urządzenie. Sama skrzynia Easy-R jest na swój sposób specyficzna. Dlaczego? Zautomatyzowana przekładnia zmiany biegów działa nieco inaczej niż typowy automat i czuć to od samego początku. Po puszczeniu hamulca samochód nie ma zamiaru toczyć się samemu bez naszej ingerencji jak to jest w skrzyniach automatycznych. Auto wymaga minimalnej naszej ingerencji i dodania gazu. Należy nauczyć się przy powolnym ruszaniu na wzniesieniach, kiedy auto potrafi szarpnąć. Dzieje się tak ponieważ samochód maksymalnie opóźnia czas kiedy będzie dołączał sprzęgło. Wszystko jest jednak do nauczenia.

Zobacz również:   [TEST] Isuzu D-Max LSX Dark: Dla ludzi żądnych przygód
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Osoby, które miały okazję sprawdzić zautomatyzowaną skrzynię Easy-R miały mieszane uczucia. Jednak odczucia te zmieniają się po dłuższym zapoznaniu. Oczywiście minusem takiej skrzyni może być długi czas oczekiwania na zmianę biegu, człowiek w tym czasie zdążyłby zmienić bieg dwa, a inny nawet trzy razy w tym czasie. Jednak wszystko jest do nauczenia i przyzwyczajenia. Samochód pozwala na manualne decydowanie o włączeniu wyższego bądź niższego biegu także nawet podczas wyprzedzania możemy czuć się bezpiecznie utrzymując się na konkretnym biegu. Zaletą tej skrzyni jest niewątpliwie bardzo niska cena, zaledwie 2200 zł. Osoby, które szukają taniego rozwiązania ze skrzynią zautomatyzowaną bądź automatyczną nie mogą przejść obok Sandero obojętnie. Również jest to ciekawa opcja dla osób niepełnosprawnych, którzy potrzebują skrzyni automatycznej. Korzyścią jest również eksploatacja takiej skrzyni. Niski koszt zakupu powoduje, że nawet wymiana całej skrzyni będzie tańsza niż typowego automatu, nawet uwzględniając koszt wymiany sprzęgła. Jeśli nie jesteśmy zwolennikami rozwiązania zautomatyzowanej skrzyni, przekładnia manualna w połączeniu z tym silnikiem odnajdzie się świetnie, silnik ma potencjał.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Niewielki silnik, niewielkie auto to i zużycie paliwa powinno być niewielkie. Z grubsza powinienem się z tym zgodzić. Średnie zużycie paliwa podczas spokojnej jazdy potrafiło zejść nawet do 4,6 l/100km. Dynamiczne przemierzanie terenów niezabudowanych powoduje, że Sandero zacznie palić . W warunkach miejskich należy spodziewać się spalania na poziomie 8,4 l/100km, natomiast cykl mieszany oznacza, że Dacia powinna zużywać około 5,7 l/100km. Ze względu na duże opory powietrza przy większych prędkościach zużycie paliwa staje się dość spore. Podczas jazdy ze stałą prędkością 120 km/h i bezwietrznej pogodzie Sandero Stepway spalał 6,9 l/100km, natomiast w tych samych warunkach i prędkości 140 km/h auto spalało aż 9,7 l/100km. Warto również dodać, że pojemność zbiornika paliwa wynosi 50 litrów.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Dacia Sandero Stepway jest o 4cm wyższa od podstawowej wersji tego modelu. Poza tym auto ma identyczne elementy konstrukcyjne i to samo miękkie zawieszenie. Auto jest nastawione na komfort i świetnie wybiera nierówności. Przez to również ma skłonność do przechyłów bocznych podczas szybszego pokonywania łuków. Układ kierowniczy działa również miękko i komfortowo. Auto świetnie sprawdzi się w miejskich warunkach. Wyższy prześwit nie oznacza, że jest to auto terenowe, ale z pewnością da więcej pewności przy pokonywaniu nieutwardzonych szlaków. Sandero Stepway ma dość spore opory powietrza, stąd jazda z większymi prędkościami w połączeniu z miękkim układem jezdnym będzie sprawiać, że samochód będzie kierował się mniej pewnie.

Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka
Dacia Sandero Stepway fot. Piotr Majka

Niski koszt zakupu w zamian za nowy samochód i bezstresową jazdę to zdecydowanie przepis na sukces. Dacia może mieć swoich zwolenników jak i przeciwników jednak Sandero Stepway jest naprawdę interesującym samochodem. Pomimo twardych materiałów i jak dla mnie zbyt miękkiego zawieszenia auto jest bardzo dobre. Ceny Sandero Stepway zaczynają się od 29 900 zł. Prezentowane auto zostało wycenione na 50 500 zł. Nie wszystkim może spodoba się wybór przekładni zmiany biegów Easy-R, a jeśli zrezygnujemy z tego elementu cena spadnie o 2200 zł. Skrzynia Easy-R być może nie zadowoli dużej części osób jednak znajdzie sporą grupę zainteresowanych. Tani koszt eksploatacji w połączeniu z niewielką ceną podczas zakupu może przeważyć, a osoby, które nie lubią bądź nie mogą prowadzić auta ze skrzynią manualną na pewno mogą zastanowić się nad taką konfiguracją. Sam samochód natomiast jest ciekawą alternatywą taniego auta, który trzyma swoją mocną pozycję w segmencie B, szczególnie warto zwrócić uwagę na niewielkie koszty auta z silnikiem o pojemności zaledwie 0,9 litra.

7 KOMENTARZE

  1. Od marca jeżdżę taką Dacią z 2017r. Jedyny poważniejszy minus to koszmarna „gałka” lewarka od zmiany biegów. Jest za mała i przy dłuższych dystansach po prostu boli dłoń po skończonej jeździe. Poza tym to super autko jak za takie pieniądze.

Leave a Reply